Hiacynt

 Dzień dobry.Witam wszystkich odwiedzających i obserwujących mojego bloga.Dziś mam do zaprezentowania kolejny kwiatek z rajstopek,mam nadzieję że się wam spodoba bo napracowałam się przy nim strasznie.

Nareszcie mamy naszą upragnioną wiosnę,pogoda wspaniała więc czasu na robótki coraz mniej.Pora wziąć się za pracę w ogrodzie,ale co jakiś czas postaram się coś stworzyć .Pozdrawiam serdecznie.

Mini kursik na kwiatek z rajstop

Witam serdecznie ,dziś chciałabym pokazać jak zrobić kwiatek z rajstop. Zaczynamy  od
trzech płatków z których robimy górną część  kwiatka.                                                 

Następnie robimy pięć płatków.

robimy takie dwa kwiatki.

Z zielonej rajstopki robimy trzy małe i dwa większe listki.

Wszystko razem mocujemy na łodyżce i mamy gotowy kwiatek.Miłej pracy życzę.

Kwiaty z rajstop

 Witam serdecznie wszystkich tu zaglądających.Wciągnęła mnie ta technika *rajstopkowa *na pewno będę ją kontynuować ,tak już mam że jak coś zobaczę to muszę spróbować .

Dziękuję za odwiedziny i proszę o zostawienie jakiegoś śladu w postaci komentarza.

Storczyk

 Dobry wieczór.Witam serdecznie wszystkich tu zaglądających.Dziś ukończyłam mojego pierwszego storczyka ,do następnego muszę kupić ładniejsze kolory rajstop i taśmę do owijania łodygi.Jest to bardzo pracochłonne ale spodobało mi się i na pewno zrobię jeszcze jakieś kwiatki.

Storczyk

Dobry wieczór.Dziś spróbowałam robić kwiaty z rajstop ,troszkę się namęczyłam ale powolutku się uczę i coś tam zaczyna mi chyba wychodzić.Jak już dokończę  i mi się uda to na pewno pochwalę wam się końcowym efektem.Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.

Truskawka

Witam serdecznie wszystkich odwiedzających .Dziś zrealizowałam projekt wymyślony przez moją córkę,wyszło coś takiego.

Myślę że efekt końcowy jest zadowalający,na pewno bardziej niż poprzednie pudełko .Pozdrawiam i zapraszam ponownie.

Pudełko

Witam .Nic mi się ostatnio nie udaje ,to najbardziej pechowa praca jaką robiłam.Początkowo miał być to kuferek a wyszło niewiadomo co.W trakcie pracy spaliłam pistolet na klej ,wystrzelił strasznie a przy okazji zgasło światło w całym domu,na szczęście to tylko korki .

Mam nadzieję że za drugim podejściem kuferek mi się uda,dobrze że Iza dała ten kursik.Tym razem zrobię tak jak ona radzi.Pozdrawim i dziękuję za odwiedziny.