Witam serdecznie w ten pochmurny dzień.Za oknem jesień ,czuję się fatalnie od niedzielnego poranka walczę z migreną .Jest już prawie dobrze ale nie mam na nic sił.
A oto tort który robiłam na urodziny mojego męża.
Muszę w końcu wrócić do wyplatania jakichś ozdób świątecznych bo widzę że u was prace ruszyły. POZDRAWIAM .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz